piątek, 21 grudnia 2012

Kominy ...

Zima, zima .. Od dziś mamy już prawdziwą zimę: za oknem i w kalendarzu .. Jak co roku o tej porze moje Sisters mają urodziny:) w tym roku postanowiłam zrobić prezenty sama, a że od jakiegoś czasu próbuję swoich sił w robieniu na drutach, to zaczęłam robić kominy.. Zaczęłam od prostego komina dla córki, dla przypomnienia (ostatnio na drutach robiłam szalik na studiach) zrobiłam go wzorem angielskim w kolorze żółtym z różowymi brzegami..

Kolejny komin jaki zrobiłam nie chciałam by był nudny, więc postanowiłam ozdobić go wełną czesankową i tak powstał komin ecri w czekoladowe filcowane pazurki...
a na koniec komin w kolorze turkusowo miętowym w śliwkowe pazurki..
Pozdrawiam cieplutko...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz